KALENDARZE NA WSCHODZIE I NA ZACHODZIE

KALENDARZE NA WSCHODZIE I NA ZACHODZIE

W różnych krajach w odmienny sposób tworzono kalendarzową rachubę czasu. Wszędzie jednak — niezależnie od kręgu cywilizacyjnego, a także czasu — występowały te same problemy. Przykładem tego mogą być Chiny i państwo Majów, kraje odległe od nas o dziesiątki tysięcy kilometrów, oddzielone przy tym naturalnymi przeszkodami, wówczas bardzo trudnymi do przebycia.

I tu i tam interweniowali bogowie. Niebo pełne było najrozmaitszych sfer, przepełnionych duchami. Słońce, Księżyc, gwiazdy stałe i wędrujące — były nie tylko odpowiednikami bóstw, ale bogami; nie tylko wymierzały nasz ziemski czas, lecz również (jak w naszym kręgu cywilizacyjnym) decydowały o życiu i losach ludzi.

Majowie, którzy byli arcymistrzami matematyki i astronomii, stworzyli kalendarz oparty na roku słonecznym. Chińczycy oparli go na miesiącu księżycowym. Hindusi zaś prześcignęli nawet Greków: stworzyli kilkadziesiąt różnych systemów kalendarzowych !

Oczywiście, kultury rozwijające się w starożytności nie były izolowane. Jest wiele powodów, aby przypuszczać, że istniała łączność między Babilonią a Chinami, Nie należy też odrzucać hipotezy istnienia Atlantydy, będącej „łącznikiem” między kulturą Egipcjan i Majów. Tak czy inaczej — wiele problemów związanych z rachubą czasu każdy z tych narodów musiał rozwiązywać sam.