Po obu stronach ekliptyki rozciąga się pas dwunastu wyodrębnionych gwiazdozbiorów, zwanych z grecka konstelacjami. Dzieli się on na odcinki, odpowiadające poszczególnym gwiazdozbiorom, te zaś — miesiącom. Podział owego pasa (ustalony ostatecznie w II tysiącleciu p.n.e.) przejęli od Babilończyków Grecy, nadając poszczególnym odcinkom greckie nazwy. Ponieważ większość z nich (Baran, Byk, Rak, Lew, Niedźwiadek, Koziorożec, Ryby) oznaczona została nazwami zwierząt, pas gwiazdozbiorów nazwano zodiakalnym, albo zodiakiem, czyli zwierzyńcem niebieskim.
Zaczynał się on, jak wiemy, od punktu wiosennego zrównania dnia z nocą (21 III), kiedy Słońce znajdowało się w konstelacji Byka. Z czasem — w wyniku precesji będącej rezultatem ruchu obrotowego osi Ziemi, zakłócanego działaniem Słońca i Księżyca — zmieniła się jednak sytuacja na niebie. Zauważył to w II w. p.n.e. astronom grecki, Hipparch z Nikei (190—125 p.n.e.), stwierdzając, iż owo zrównanie występuje już, gdy Słońce znajduje się w gwiazdozbiorze Barana. On też określił na nowo pozycje dwunastu znaków zodiaku, obowiązujące do dziś w astrologii, mimo że od tego czasu nastąpiło dalsze przesunięcie o 29°, tj. niemal o całą długość znaku (obecnie wiosenne zrównanie dnia z nocą przypada w okresie, gdy Słońce znajduje się w konstelacji Ryb). Pełne przesunięcie znaków trwa 25 800 lat (czas obiegu punktu równonocy po ekliptyce, czyli tzw. rok platoński). Każdy znak przesuwa się więc na następną pozycję co 2 150 lat.
A oto ustalony przez Hipparcha pas zodiakalny oraz daty wejścia i wyjścia Słońca w ruchu rocznym po niebie (według naszego kalendarza):
21 III — 20 IV — Baran
21 IV — 20 V — Byk
21 V — 20 VI — Bliźnięta
23 VI — 23 VII — Rak
24 VII — 23 VIII — Lew
24 VIII — 23 IX — Panna
24 IX — 23 X — Waga
24 X — 22 XI — Niedźwiadek (Skorpion)
23 XI — 22 XII — Strzelec
23 XII — 20 I — Koziorożec
21 1 — 19 II — Wodnik
20 II — 20 III — Ryby
Ilustruje to rysunek przedstawiający Słońce na tle gwiazdozbiorów według aktualnego stanu:
Ziemia — w środku — otoczona jest sklepieniem niebieskim, na którym porozmieszczane są gwiazdozbiory i Słońce. Słońce przesuwa się (oczywiście pozornie) wśród gwiazdozbiorów — od Strzelca, w którego granice wkracza zimą, poprzez Ryby — wiosną, Bliźnięta — latem i Pannę — jesienią. Spoglądając na niebo 22 XII około północy, zobaczymy na nim gwiazdy konstelacji Byka i Bliźniąt. Gwiazdozbiory Ryb i Barana znajdują się nad zachodnim horyzontem, Rak i Lew — nad wschodnim. Ale już po 2 godzinach Ryby znikają, kryjąc się za horyzontem; na wschodnim horyzoncie natomiast ukazuje się Panna. Pod koniec nocy pojawiają się kolejno następne gwiazdozbiory (jednak nie wszystkie: ostatnim będzie Niedźwiadek). Gdyby Ziemia obracała się tylko wokół swej osi, ta sytuacja powtarzałaby się przez cały rok, ale Ziemia wędruje po orbicie dokoła Słońca, stąd po 3 miesiącach — 21 III o północy — w południowej części nieba ujrzymy już Lwa i Pannę. W tym samym czasie Byk zachodzi, a Niedźwiadek wyłania się spod wschodniego horyzontu. 21 VI Niedźwiadek wraz ze Strzelcem widoczny jest w środku nocy około południka, w tym czasie Panna zachodzi, a Ryby wschodzą.
Zodiak zadomowił się również w innych krajach — w Egipcie, Persji, Syjamie i Chinach, przyjmując charakterystyczne dla ich kultur i wierzeń nazwy poszczególnych konstelacji (u Majów niebo dzieliło się na 13 sfer, każda z nich miała swego boga). Przypuszcza się, że sama idea zwierzyńca niebieskiego wywodzi się jednak znad Tygrysu i Eufratu, choć nad Nilem zwierzyniec też pojawił się bardzo wcześnie. Początkowo bogowie egipscy występowali przecież w charakterze zwierząt i dopiero później przybrali postaci ludzkie. Znalazło to swoje odzwierciedlenie w egipskim zodiaku (np. bóg Chnum przedstawiany był w postaci barana, Tot — ibisa, Suchos — krokodyla, bogini Bubastis — kota, bogini Buto — węża, byk zaś czczony był jako bóg Apis).
A oto jak przedstawiał się zodiak w różnych krajach. | |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Również dość wcześnie zauważono na niebie planety. Były to — według starożytnych — gwiazdy, niekiedy silniej świecące od normalnych gwiazd. Przyciągały jednak uwagę obserwatorów nieba przede wszystkim dlatego, iż przesuwały się wśród konstelacji zodiakalnych nietypowo, błądząc. Dlatego nazwano je gwiazdami błądzącymi, czyli planetami (od greckiego planeo — błądzenie).