Czym kierować się przy wyborze zespołu na wesele.
Omówiłem już kwestie tworzenia różnych składów, ich wady i zalety. Teraz przyszedł czas, żeby wcielić się w rolę klienta i zastanowić się czym byśmy się kierowali przy wyborze kapeli na swoją imprezę. Z jednej strony mamy trochę ułatwione zadanie, gdyż sami siedzimy w branży, więc wiemy o niej na prawdę sporo. Dzięki temu przeglądając oferty wiemy jak je interpretować i na co zwrócić szczególną uwagę. Z drugiej jednak strony możemy być nieco przewrażliwieni na jakość kapel i na pewno patrzymy na nie podejrzliwym okiem – w końcu to nasza konkurencja. Fakt ten może spowodować, że pomimo tego, że wybór jest ogromny – my nie będziemy potrafili wybrać czegoś dla siebie. W tym artykule opiszę na co osobiście bym zwrócił uwagę szukając ‚bandu’. Zapraszam.
Doświadczenie
Chyba każdy przyzna mi rację, że to najważniejsza rzecz. Nieważne co być chciał robić- wszędzie będziesz pytany o to jakie masz doświadczenie, czym się możesz pochwalić. Miałem już do czynienia z ludźmi, którzy dopiero zaczynali swoją ‚karierę’ i powiem szczerze, że nie zatrudniłbym ich na swoją uroczystość. Brak stażu oznacza po prostu nieznajomość tematu, sytuacji, zachowań i potrzeb ludzi. Specjalnie nie wspominam tu o graniu, gdyż np. wesele to nie tylko samo granie. Nawet najlepsi muzycy, ale bez ogrania weselnego, mogą sobie nie poradzić. Nie tak łatwo będzie zweryfikować czy zespół faktycznie jest doświadczony. Branie pod uwagę tylko i wyłącznie oklepanych, powtarzanych przez wszystkich tekstów typu „jesteśmy doświadczonym zespołem bla bla bla…” może nie wystarczyć. Jeżeli ktoś już tak pisze to zadzwońmy do niego i przeprowadźmy dłuższą rozmowę, pytając głównie o to ile lat jest w branży, gdzie i co grał, co by zaproponował w takiej lub innej sytuacji. Jeżeli zacznie się miotać w swoich zeznaniach to znaczy, że prawdopodobnie nie ma doświadczenia.
Nagrania
Każdy, zdrowy na umyśle zespół na wesele, zamieści na stronie próbki audio lub wideo swoich umiejętności. Jeżeli nie to znaczy, że jest całkowicie niewiarygodny. Myślę, że posłuchanie demówek to pierwsza rzecz, jaką powinniśmy zrobić oceniając kapelę. Jeżeli na tym etapie nie będzie nam się podobało to nie ma sensu na dalszą analizę. Oczywiście samo brzmienie muzyki z podkładów i wokali to już kwestia gustu. Inaczej sprawa wygląda gdy wybieramy skład live. Taki band nie może udostępnić jedynie nagrań studyjnych lub teledysków. Przecież gra na żywo i my będziemy go właśnie tak słuchać. Jeżeli nie znajdziemy ani jednego filmu, który prezentuje taki zespół podczas imprezy to możemy sobie odpuścić- prawdopodobnie poziom gry na żywo jest tak niski, że wstyd to gdzieś pokazywać.
Zdjęcia
Po pierwsze muszą być w ogóle. Po drugie z imprez, a nie z sali prób. Na ich podstawie możemy z jednej strony ocenić wiarygodność grupy, a z drugiej jej jakość. Na fotografiach wychodzi wszystko: jak członkowie kapeli wyglądają na scenie, jak wygląda sama scena, jaki sprzęt ma zespół, jak wygląda parkiet (jak jest oświetlony i czy w ogóle są na nim goście). Te czynniki mogą wpłynąć na decyzję o wyborze danego składu, gdyż coś nam może się nie spodobać lub na odwrót, ale mamy pewność, że nic nie zostało zatajone i nasz wybór jest świadomy.
Sprzęt
W zasadzie jest to ważny czynnik, ale nie chcę się na nim za bardzo skupiać. Dlaczego? Większość ludzi, którzy biorą się za obsługę imprez, nie oszczędza na sprzęcie i w efekcie co druga kapela ma tyle gratów, że mogliby na tym zagrać mały plener. Jeżeli chodzi o sprzęt to polecałbym jedynie zorientować się ile świateł ma dany skład, żeby później nie okazało się, że na parkiecie jest ‚ciemno’.
Obsługa imprezy
Tutaj znowu trochę ryzykujemy, gdyż bazujemy na tym, co wspaniałego napisał o sobie zespół na wesele. W pewnym stopniu, niektóre obietnice możemy zweryfikować oglądając zdjęcia lub filmy, ale wszystko i tak wyjdzie ‚w praniu’. Oto kilka rzeczy, które wypadałoby znaleźć w ofercie kapeli lub usłyszeć w rozmowie telefonicznej:
– „Zapewniamy pełną obsługę” – Nie ma innej opcji, w składzie musi być osoba, która będzie w pewnym stopniu kierować przebiegiem imprezy. Taki wodzirej będzie zachęcał gości do zabawy, a także będzie ich na bieżąco informować o planowanych posiłkach czy o kolejnych ‚etapach’ imprezy np. o torcie. Pełna obsługa oznacza także poprowadzenie oczepin.
– „Gramy bez limitów czasowych” – Dzięki temu zespół nie zwinie się o konkretnej godzinie, nie zwracając uwagi na to, że każdy chce się jeszcze bawić. Jeżeli usłyszymy taką obietnicę to mamy również pewność, że nie będziemy musieli z własnej kieszeni dopłacać kilka stówek za każdą dodatkową godzinę imprezy.
– „Dysponujemy własnym transportem” – W obecnych czasach to standard, ale lepiej usłyszeć takie zapewnienie. Odchodzą nam niepotrzebne koszty i problemy.
– „Gramy za stołami” – To trochę kwestia gustu. Lecz moim zdaniem jest to bardzo fajny dodatek do wesela, który jest zawsze miło wspominany przez gości. Świadczy to również o umiejętnościach członków zespołu. Za stołami nie ma żadnych podkładów czy elektronicznych wspomagaczy. Tylko i wyłącznie akustyczne instrumenty.
– „Do każdego klienta podchodzimy indywidualnie” – To się okaże po pierwszej rozmowie telefonicznej lub otrzymanym mailu. Fajnie jeżeli na pytanie „Czy moglibyście dodać do swojego repertuaru kilka utworów…” usłyszymy twierdzącą odpowiedź. Jeżeli podczas samej rozmowy słyszymy, że lider zespołu chce z nami współpracować, a jego ton głosu jest miły i przyjemny to znaczy, że warto pozytywnie rozpatrzyć ofertę tej kapeli.
Opinie
Warto się nimi sugerować, ale tylko jeżeli pochodzą od kogoś, kogo znamy. Na tym polu dochodzi do niewyobrażalnej wręcz ilości nadużyć, czego przeciętny człowiek może się nawet nie spodziewać. Wiadomo że jeżeli chcemy dowiedzieć się czy jakiś produkt lub usługa jest w porządku to pierwsze co zrobimy to Google.pl, produkt/usługa + opinie. Marketingowcy lepsi lub gorsi też o tym wiedzą. Nieuczciwa konkurencja również. Obie te grupy piszą nieprawdziwe komentarze po to, aby zarobić lub oczernić rywala. Jeżeli zobaczycie na jakimś tematycznym forum post o treści „Zespół x jest najlepszy”, a użytkownik, który to napisał ma na swoim koncie tylko jeden post to możecie być pewni, że to jeden z członków zespołu, który żałośnie promuje własne usługi.
Podsumowanie
Myślę, że ten artykuł świetnie uzupełnia poprzednie, poświęcone tworzeniu składu. Jeżeli planujemy założyć własną stronę internetową to powyższe wskazówki mogą nas trochę zainspirować, jakie informacje na naszej witrynie umieścić. Jeżeli faktycznie szukamy kapeli na naszą imprezę to może ten artykuł sprawi, że skupimy się na rzeczach, o których wcześniej nie myśleliśmy.