Ślubny business plan
Jak podzielić się kosztami?
Jak wiadomo, jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze i dlatego dzielenie się wydatkami to jeden z trudniejszych etapów przygotowań do ślubu. Na szczęście pomocna może tu być tradycja, która nakazuje, za co powinny płacić rodziny panny młodej i pana młodego. Bywa, że obie familie dzielą się równo po połowie wydatkami na przyjęcie i ceremonię, kupując każda z nich osobno stroje dla młodych. Takie rozwiązanie jest praktyczne i pozwala uniknąć ewentualnego poczucia niesprawiedliwości jednej ze stron, która w ostatecznym rozrachunku okazuje się bardziej rozrzutna.
… W grę wchodzą sumy od 20 do 60 tys., jest się więc czym dzielić.
Jak podzielić się kosztami?
Jak wiadomo, jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze i dlatego dzielenie się wydatkami to jeden z trudniejszych etapów przygotowań do ślubu. Na szczęście pomocna może tu być tradycja, która nakazuje, za co powinny płacić rodziny panny młodej i pana młodego. Bywa, że obie familie dzielą się równo po połowie wydatkami na przyjęcie i ceremonię, kupując każda z nich osobno stroje dla młodych. Takie rozwiązanie jest praktyczne i pozwala uniknąć ewentualnego poczucia niesprawiedliwości jednej ze stron, która w ostatecznym rozrachunku okazuje się bardziej rozrzutna.
Za co płaci panna młoda?
Zgodnie z tradycją rodzina panny młodej płaci za suknię oraz wszelkie akcesoria, zaproszenia, przyjęcie weselne, uroczystość w Kościele oraz usługi fotografa i kamerzysty.
Za co płaci pan młody?
Strona pana młodego pokrywa natomiast koszy garnituru i dodatków, obrączek, bukietu panny młodej, napoi na przyjęciu, usług wodzireja (zwanego obecnie DJ-em) lub orkiestry oraz wynajmu limuzyny. Zasady te obowiązują w większości krajów zachodniej cywilizacji z niewielkimi różnicami. Na przykład w amerykańskiej szkole dzielenia się ślubnymi kosztami, pan młody funduje też sobie oraz swej małżonce miodowy miesiąc.
Kosztorys
Profesjonalni doradcy – za których usługi zapłacić powinna panna młoda – twierdzą, że tradycja jest nieco przestarzała i coraz częstszą praktyką jest robienie fachowego kosztorysu, czyli spis wszelkich potrzebnych do załatwienia lub kupienia rzeczy oraz ich cen. Można zacząć od narzucenia sobie budżetu i dopasowywaniu do niego poszczególnych pozycji tak, aby go nie przekroczyć. Potem należy usiąść wraz z rodzicami i przy każdym punkcie zaznaczyć, która ze stron podejmuje się jego realizacji. Ślubne business plany są coraz bardziej popularną metodą na zminimalizowanie przedślubnego stresu.