Wybór twojej sukni ślubnej…
Suknie ślubne:
W tym uroczystym dniu jakim jest dzień ślubu, oczy wszystkich gości zwrócone są szczególnie na Pannę Młodą. Niemal każda nosi w wyobraźni obraz tego dnia i pragnie wyglądać jak marzenie. Suknia ślubna, wraz z dodatkami, ma jednocześnie sprostać oczekiwaniom przyszłych teściów, olśnić pana młodego, zachwycić gości.
Jedną z istotniejszych kwestii, obok ustalenia fasonu sukni, jest dobór odpowiedniej kolorystyki dla Pary Młodej. Dotyczy to nie tylko stroju Pani Młodej i Pana Młodego, dodatków do stroju, ale także innych elementów, jak wystrój sali, bukiet ślubny itd.
Mimo najrozmaitszych pomysłów, aby wprowadzić powiew mody, również do sukni ślubnych, kreacje panien młodych są przede wszystkim hołdem dla tradycji. Modą ślubną rządzą ponadczasowe tendencje.
Co ambitniejsi starają się znaleźć kompromis między marzeniami dziewcząt, matek i teściowych, a tendencjami mody. A te są zwykle wynikiem marzeń rodziny, a nie kreatorów mody.
Nowości tkaninowe częściej oglądamy w rewiach niż podczas autentycznych ceremonii.
Podczas rewii publiczność, co prawda, potrafi nagrodzić brawami śmiały dekolt, niecodzienny prowokujący kolor lub zaskakującą formę upięcia welonu, ale już dokonując zakupów panny młode najczęściej wybierają kreacje o ponadczasowej linii X, a więc z małą górą i ogromnym dołem.
Słuszność tego wyboru potwierdza przebieg i sceneria swoistego spektaklu, jakim jest obecnie niemal każdy ślub.
Wzory sukien:
model „prosty”
model „klasyczny”
model „syrena”
model „epire”
litera „A”
„princessa”
Panna młoda oglądana jest zazwyczaj przede wszystkim z tyłu, nic więc dziwnego, że na tyłach spódnic dzieje się najwięcej. Pojawiają się tu pieniste draperie, kaskady falban, kokardy, plisowania, treny, rozszycia haftami, koronkami i gipiurami.
Inspiracje przy tworzeniu sukien w stylu „wielka gala” zależą często od aktualnie modnych seriali i filmów, tych ze szczęśliwym zakończeniem. Stale obecne źródła inspiracji to: lata wojny secesyjnej, czas świetności Hollywoodu, kostiumy bohaterek operowych.
Tak jest i na „wybiegach”, i w specjalistycznych sklepach oferujących najczęściej pełne wyposażenie niezbędne pannie młodej.
Tkaniny też są tradycyjne z wyglądu, choć nowoczesne w wykończeniu, co sprawia, że suknia ślubna nawet ta w stylu „wielka gala” jest kilkakrotnie lżejsza niż pół wieku temu.
Wśród tkanin nadal dominują „ciężkie” rypsy, żakardy, atłasy, lejące się dzianiny, misterne gipiury i koronki oraz wszystkie możliwe przejrzystości: szyfony, organzy, tiule, siatki.
Nowością dla polskiej ślubnej tradycji są suknie z dekoltami i rezygnacja z welonów na rzecz dekoracyjnych kapeluszy, peleryn i etoli.
Coraz modniejsze są suknie w kolorach pastelowych, od perłowoszarego po brzoskwinowo-różowy.
Na większości tegorocznych wybiegów królują lata 60-te i styl hippie. Oprócz białych dzwonów i elementów etnicznych, głównie indiańskich, projektanci ślubnych kreacji sięgają uwaga… po jeans! Proponuje się granatowe, jeansowe spódnice, do białej, koronkowej góry lub klasyczne suknie z wystrzępionymi, jeansowymi wstawkami.
Kolory morza – już drugi sezon królują bardzo intensywne kolory karaibskich wybrzeży i zimnych morskich głębin. Po turkusowym i szmragdowym przyszła kolej na ultramarynę i szafir. Panna młoda w kolorze atramentu… to robi wrażenie!
I ciekawostka – odsłonięty brzuch. Panna młoda odsłaniająca pępek i smukłą talię. Takiego płaskiego i pięknie opalonego brzucha można tylko pozazdrościć. W komplecie do brzucha projektanci proponują np. biały, połyskliwy zestaw: biodrówki i bolerko.
Wybór sukni musi być bardzo staranny. Odpowiednio wcześniej trzeba się zdecydować czy suknia będzie kupiona, wypożyczona a może uszyta.
Chcąc kupić suknię trzeba zacząć odwiedzać odpowiednie sklepy nawet 4-5 miesięcy przed ślubem. Przezorność ta jest uzasadniona: sklep może nie mieć sukni w odpowiednim rozmiarze, wtedy właściwy numer zamawia się u producenta i trzeba poczekać nawet 3-4 m-ce. Do nowej sukni należy dokupić jeszcze odpowiednie dodatki, a więc: pantofelki, rękawiczki, stroik, welon, pelerynkę.
W wypożyczalniach można odpowiednio wcześniej zarezerwować strój. Można tam wybrać wspaniałą suknię za niewielką część sumy jaką trzeba byłoby zapłacić za zakup takiej kreacji. W dobrej wypożyczalni można wybierać spośród co najmniej kilkudziesięciu sukien.
Decydując się na suknię z wypożyczalni warto zacząć je odwiedzać na cztery miesiące przed planowaną uroczystością. Gdy odłożymy to na ostatnią chwilę, może się niestety okazać, że wybór jest niewielki, gdyż bardziej atrakcyjne kreacje zostały już zarezerwowane. Kiedy już dokonamy wyboru, podpisujemy umowę -trzeba mieć przy sobie dowód osobisty lub inny dowód tożsamości. Przy rezerwacji niektóre wypożyczalnie żądają kaucji jako gwarancji, że klientka zgłosi się po wybrany strój. Inne proszą by z góry wpłacić połowę kwoty za wypożyczenie. Suknię wypożycza się najczęściej na kilka dni – do tygodnia. Gdy klientka nie odda jej w terminie może zapłacić karę za zwłokę.
Aby Panna Młoda świetnie prezentowała się w ślubnej sukni powinna wybrać taki fason kreacji, który najlepiej uwypukli jej wdzięki i ukryje drobne mankamenty figury.
A oto kilka uwag:
– Suknia mocno dopasowana do biustu i uda i rozszerzająca się nad kolanami podkreśla biodra i ud. Dlatego ładnie prezentuje się na „kobiecej” sylwetce – z wyraźną talią, ładnym biustem i wypukłymi pośladkami. Nie jest wskazana dla sylwetki „chłopięcej”.
– Suknia o linii trapezu – lekko dopasowana w ramionach i talii, z rozszerzającą się ku dołowi spódnicą. Dobrze wygląda z długim welonem. Podkreśla talię i biodra. Polecana jest paniom o sylwetce przypominającej gruszkę – wąskie ramiona, szerokie biodra, masywne uda.
– Suknia z wyraźnie wyodrębnionym sznurowanym gorsetem i szeroką spódnicą eksponuje biust, dekolt i ramiona. Polecana jest kobietom o dość szerokich biodrach i niewielkim biuście oraz kobietom bardzo wysokim.
– Suknia dopasowana do figury, podkreśla brzuch i pośladki. Przeznaczona jest dla pań szczupłych i wysokich. Nie jest polecana w przypadku braku idealnej figury.
– Suknia krótka, o prostym kroju, sięgająca do połowy kolan lub tuż poza nie. Pasuje do niej krótki welon i buty na wysokiej szpilce. Eksponuje kolana i łydki. Najlepiej wygląda w przypadku kobiet niewysokich i drobnych.
– Suknia w stylu amerykańskim, z odkrytymi placami, wiązana lub zapinana na karku, podkreśla linię ramion i placów. Jest odpowiednia dla pań chcących zatuszować obfity biust oraz do pań o szczupłych ramionach. Do sukni należy dobrać stanik bez ramiączek lub z ramiączkami zapinanymi na karku, oraz długie rękawiczki.
– Wysmuklają sylwetkę wszelkie pionowe cięcia, szczególnie podkreślone kontrastowymi wypustkami.
– Marszczonych koronek i bufiastych, obfitych rękawów powinny unikać panie chcące ukryć tuszę. Dla nich najlepsze będą suknie o linii A.
– Zbyt szerokie w stosunku do całej sylwetki biodra pozwoli ukryć tradycyjna suknia rozszerzająca się ku dołowi, najlepiej dwuczęściowa z atrakcyjnym gorsetem podkreślającym talię. Górna część sukni winna być bardziej dekorowana, np. w koronki.
– Duży biust optycznie zmniejszy dekolt w kształcie V najlepiej w sukni, która ma lekko obniżony stan i nie podkreśla zbyt mocno talii.
– Optycznie powiększa biust duży okrągły lub kwadratowy dekolt, a także dwuczęściowe, modne w tym sezonie suknie z opinającym sylwetkę gorsetem (usztywnionym fiszbinami).
– Zbyt szerokie ramiona pomogą ukryć rękawy długie lub na 3.
– W przypadku wąskich i spadzistych ramion należy wybrać suknię z bufiastymi rękawami.
– Panie szczupłe, ale niezbyt wysokie, będą sprawiały wrażenie wyższych, ubierając na ten dzień suknię o podwyższonej talii (uwaga – podwyższona talia bardziej eksponuje biust).
– Bufiaste rękawy, drapowania, fałdy i opuszczona talia pozwalają sprawiać wrażenie niższej.
Sprzyjające będzie tu wykorzystanie modnych kolorowych gorsetów czy spódnic we wzory (także w kratę lub poprzeczne pasy), lamowań.
– Pod gorset dodatkowo można ubrać stanik z silikonowymi wkładkami .
– Kobiety drobne powinny unikać dużych wzorów koronek i krzykliwych kolorów.
– Matowa biel pasuje najlepiej do cery jasnej, natomiast biel ostra do cery ciemniejszej.
– Panie w późniejszym wieku lub zawierające związek małżeński tylko w Urzędzie Stanu Cywilnego mogą zrezygnować z tradycyjnej sukni ślubnej na rzecz szykownego kostiumu.
Najważniejsze jednak jest to, by w sukni ślubnej panna młoda czuła się dobrze i swobodnie – na ile sama uroczystość pozwala.
Dodatki:
Niezbędnym wykończeniem ślubnej kreacji są dodatki. Umiejętnie dobrane rękawiczki, pantofelki i biżuteria sprawią, że nawet skromna suknia nabierze wytworności i szyku. Koniecznie należy pamiętać o eleganckiej bieliźnie. Najważniejsze jest to, aby każdy szczegół ślubnego stroju podkreślał atuty panny młodej i pozostawał w zgodzie z jej upodobaniami.
Bielizna – wyjątkowy dzień godzien jest wyjątkowej, pięknej bielizny. Używana jest biała, jeśli Panna Młoda wybrała białą kreację, eckru, jeśli zdecydowała się na łamaną biel. Istotną częścią jest stanik, dobierany w zależności od kroju sukni. Powinien być on wygodny i podkreślać kształt piersi. Powinien on podtrzymywać biust w naturalnej pozycji i nie zniekształcać go. Przy korekcji kształtu piersi należy uważać, by bielizna nie spłaszczała ani nie unosiła ich przesadnie. W obu przypadkach będzie te niewygodne. Decydując się na biustonosz z koronki należy najpierw sprawdzić, czy jest miękka i przyjemna w dotyku – tylko wtedy nie będzie drażniła delikatnej skóry i nie spowoduje swędzenia. I choć bielizna koronkowa idealnie pasuje do ślubnej kreacji, to w przypadku skłonność do alergii należy wybrać model z gładkiej tkaniny bez szwów na linii brodawek. Spośród klasycznych biustonoszy wybrać można miękkie, bez jakichkolwiek usztywnień (nie uciskają, ale też nie podnoszą biustu) lub usztywnione fiszbinami (plastikowymi lub metalowymi). Te pierwsze przeważnie wykonane są z cienkiej tkaniny, więc sprawdzają się w czasie upałów. Zaletą tych drugich jest możliwość korekcji kształtu biustu. Bardotki to staniki bez ramiączek, usztywnione w całości lub do połowy. Wypychają one piersi ku górze, powiększając optycznie biust. Wybierając taki stanik, warto zwrócić uwagę na kształt miseczek – powinny być miękko zaokrąglone, inaczej biustonosz będzie się nieładnie odcinał pod ubraniem. Kobiety o małych piersiach chętnie decydują się na staniki typu push-up, podnoszące piersi, przeważnie zaopatrzone w wyjmowane poduszeczki lub silikonowe wkładki, które powiększają biust. Mniejszy biust pozwala na większą dowolność w doborze fasonu. Duże piersi wymagają biustonosza o dopasowanych miseczkach, najlepiej miękkich, z dobrej jakościowo bawełny. Ramiączka powinny być szerokie i niezbyt rozciągliwe. Jeżeli biust jest masywny należy wybrać stanik typu krzyżak, z szerokimi, wzmocnionymi ramiączkami i krzyżowymi przeszyciami z przodu. W przypadku sukni bez ramiączek można zamiast biustonosza użyć jednorazowych plastrów podtrzymujących biust. Nakleja się je pod piersiami na dokładnie osuszone ciało.
Buty mogą być tardycyjne: białe i w kolorze eckru. Modne sa tez odcienie pastelowe, a dla odważniejszych różowe, żółte i seledynowe. Obcasy raczej wysokie, noski w szpic i ścięte.
Kapelusze, naturalna lub sztuczna biżuteria, stroiki wykonane z syntetycznych bądź naturalnych kwiatów (impregnowanych lub nie) i oczywiście welony, to nieodzowny – podobnie jak ślubne bukiety – element kreacji panny młodej.
Obok klasycznych welonów różnej długości, gładkich i haftowanych, lamowanych lub nie – białych, ecru czy nawet złotych, pojawiają się welony stylizowane na stare, przypominające czasy naszych babek.
Oprócz tradycyjnych już upięć i welonów, coraz częściej spotkać można welony łączone z kapturem.
Nadal modne jest rękodzieło – drobne ręcznie robione kwiaty z tafty, atłasu czy tiulu w kolorach wanilii, brzoskwini, łososiowym, a nawet błękitnym czy miętowej zieleni i złota. Dopełnieniem są drobniutkie perełki i kryształowe koraliki.
Nowością są pojawiające się w stroikach elementy z piór np. marabuta
Nie zmienia się natomiast zasada, że stroik dobieramy do długości, stylu i koloru welonu czy stylu kapelusza, a ten – do charakteru sukni i do fryzury.
Pamiętać trzeba o zasadzie wyważenia – im skromniejsza suknia, tym bogatsze przybranie głowy, efektowniejszy stroik czy kapelusz – i odwrotnie.